Komentarze: 6
Rzeczywiście qrwa nie miałam się do kogo wyjebać za moje domowe kłótnie? =/ ale ja jestem głupia. Sorry Mariolka. Nie bądź zła... ale też mogłaś nie iść wtedy, nie? okej... NvM
KoRnie
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Rzeczywiście qrwa nie miałam się do kogo wyjebać za moje domowe kłótnie? =/ ale ja jestem głupia. Sorry Mariolka. Nie bądź zła... ale też mogłaś nie iść wtedy, nie? okej... NvM
KoRnie
Czuję się zjebana. Jest sobie sobota. Nie dawno wróciłam z meczu i jestem zmęczona jak chuj. Zaraz przyjdzie po mnie Mariolka z Młodą i pewnie pójdziemy do Enigmy (co z resztą robimy w każdą sobotę). Po co pisze takie bzdury? A nie wiem.. chyba od tego są blogi. Jak ktoś niech nie czyta. Niby dobry mam humor, ale jestem tak troche wkurwiona. W gardle mnie coś piecze i w płucach też. Głowa mnei napierdala. Nie chce mi się pisać pięknych i ważnych myśli, Lyryka i te sprawy (co zwykle robię). Moje sumienie jest ciężkie i czuję to normalnie na każdym kroku. Czuję się winna za kilka spraw, na które na pewno w jakiś sposób miałam wpływ.DON'T LOSE A FAITH. Tak se tłumaczę... a właściwie to tak uważam, nie mówię tego z ironią, mam jakiś troche taką zjechaną mentalność. Zawsze wierzę w ludzi. EHhh...Idź się Olka powieś, bo chuj cie zaraz szczeli. ?Ufam ludziom, a są tacy którym uafm bezgranicznie, nie wiem czy słusznie czy nie. Tak w chuja czuję i tyle. Lubię przeklinać, ale mam świadomość, że nie powinnam. Kto zna jakis sposób żeby się oduczyć. Fuck fuck fuck.GOOD TO THE LAST DROP. No więc mam nadzieję, że będziesz, ale jak nie to.... chuj. Trudno i może to jakoś przeżyję, Już koniec. Nara
olka
Outside, I know you but, inside, I'm fucked.
What am I doing?
I can't believe this
Where is my strength to hold on?
This shit right here is for you...I could have never lived.
If it wasn't for you.
Ja.
I’m too scared. Strach innych zarówno jak i mój przed wszystkim co bezpośrednie, czemu tak jest? Ja nie chcę tak... Gubię się kiedy wszystko ma tyle podtekstów. Chętnie odpowiadałabym na proste pytania, szczerą odpowiedzią. Małe dzieci to mają dobrze.. Wszystko olewają, też tak chcę.
Bit. Pik, Pik. Pik, Pik. __/\_/\__/\_/\__ (To niby miał być odczyt z kardiogramu ale nie wyszedł) To właśnie czuję ostatnio coraz częściej i coraz intensywniej, choć nierzadko nie positiv.
Coraz mniej mi osób mi notki komentuje, choojowo. Ja lubię czytać komenty, a wy co?
FUCK, I'm falling again.
Starring:
ON ONA
On Ona
oN
Moje takie tam.
>>Najlepsza knajpa w mieście. Słychać było dobrą muzę, na zewnątrz było ciemno i brzydko. Uliczka prowadząca do wejścia była zasyfiona, ale ON, On, oN, ONA i Ona wyszli na chwilę żeby się przewietrzyć. Zalewali się ze wszystkiego po kolei, humorki dopisywały. W pewnym momencie zaczęli sobie robić jaja. On i Ona chodzili ze sobą, ale Ona zaczęła przystawiać się do JEGO. W sumie tylko dla żartów. Więc on w odwecie zaczął przytulać się do NIEJ, ale w pewnym momencie wszystko wróciło do normy, a śmiechy ustały. On i Ona trzymali się za ręcę. ON i ONA z kolei niepewnie się uśmiechali, ale ON przytulił JĄ, ONA go pocałowala. Jednak nie o to MU chodziło i trochę się speszył, ONA również. Nagle wszystko dookoła znikło... i... [w chooja, dalej nie powiem =P ]<<
KoRnie
Jaki bajer, najnowszy MegaMix i składanka!! tegoroczny właśnie pierwszy pojawił się na rynku. Niestety nie jest do sprzedania, można się jedynie przyjrzeć, bo jest w moim sercu... Takiej extra- mieszanki jeszcze w tym sezonie nie było. Jak można tyle emocji naraz czuć? UoooU... *__* Mota mi się, aczkolwiek wiem kilka rzeczy. Na pewno wiem kiedy jest mi dobrze i na pewno wiem kiedy jest mi źle. Tak se przerzucam z 'piosenki na piosenke'. Tylko szkoda, że tak mało ode mnie to w tym momencie zależy, a może i ode mnie też, ale w nieznacznym stopniu. Nie z nimi a obok nich. Nie w przyszłości a w teraźniejszości. Zakodować. N-i-e P-r-z-e-k-ł-a-d-a-ć. Yhm... connected. Przeczytasz to? Ciekawa jestem.. no nieważne. Uwielbiam wieczory, szczególnie te weekendowe. albo nie. Uwielbiam te wieczory kiedy nie ma mnie w domu.
"... Deep inside. It can hide! Feeling so lost and betrayed..." ^^. >FreAk< 0_o
Wrócić? Może by tak wrócić?..... >hmmm<
Liczę każdą minutę, liczę każde słowo i każdy oddech. Staram się wyłapywać szczegóły. Staram sie, bo je kocham, a szczególnie takie jedne szczegóły, których się boję.
Nie lubię rzeczy przesłodzonych, irytują mnie.
>Tu był moj sen, ale juz go nie ma, trudno. <
KoRnie. =P