Archiwum kwiecień 2005


kwi 17 2005 iiijazda ;D
Komentarze: 12

Dawno już nie było takiego weekendu =]

 

Piątek... Najpierw niewinnie nie poszłam do szkoły i grałam ze starszym bratem  ;) ;P w NBA i byłam na huśtawkach. No, ale nie o to chossi, bo chossi o to co było po 18.30...  60 osób, procenty, muza i... imprezka, jjest iimprezla ;D. Zajebiście było. Dużo się działo, hoho. Co to się w kiblach nie działo. ;) Prócz tego, że były pozatykane... ;P. No było z 5 zgonów. A jeden to już taki masowy. Na 6 godzin impry, czajone 20 minut.. nie no looz. ;] Dawno już nie było takiej dużej dżampry. I o to chooodzi w koncu... ;]. Straciłam po niej prawie głos, ale wcale nie żałuję.... Trochę tańczyliśmy, trochę pogowaliśmy, ale jak leciał Chop Suey to niektórych trochę przerosło ;]. Misje się takie wkręcało że chooj. Tylko jeden moment był taki niezaciekawy kiedy mógł być przypał, ale wszystko skończyło się bardzo pięknie =). Ale ogólnie biba pierwsza klasa, oby takich więcej... Grycu obiecałeś ty zrobić, 3mam za słowo ;P

Sobota... Rano- zakoopy z Mariolką. Oj wszystko napierdalało jak trzeba.. >lol< Wieczór- Niewinne wyjście na miasto. Dorka,  Mariolka, Patryk, Kycia, Pułan. Skończyło się w parq. Póżniej jeszcze inni doszli....Tak.. w sam raz było ;P (no bynajmniej na początku ;)), Zrekompensowałyśmy sobie z Mariolką Piątkową imprezę. Sporo czasu przecież sprzątałyśmy i pilnowałyśmy ludzi... Były: kudłate drzewa, „ładnie razem wyglądają ;P”, marznięcie, (ale przez opiekuńczość moich ziomów jakoś to zniosłam ;)), „Patryk tak się nie robi!!” ;D (nieudany bulwers Mariolki ;D) i wiele w chooja innych schizowych motywów. Ale i tak dużo rzeczy mej pamięci za pewne umknęło =] Ale zabawa była! -Dla chcącego nic trudnego! ;)

Niedziela.. Totalny rilaaaaaX. Lody wif Mariolka, Kościółek wif KoRnflake. A teraz przed kompem. Jestem Home Alone i jest zaajebiścieeee. =]. Nic nie muszę robić... Słucham muzy i jest mi dobrze. Qwa kocham życie. Jak ja uwielbiam takie odpierdzielanie, i uwielbiam takie spokojne siedzenie. Po prostu jest tak jak być powinno ;)

Pierdolić to, że za tydzień mam testy. W sobotę będzie znowu dobra jazda... Shahid & Sweet Noise =] Więc się dobrze szykuje ;D. A jest jak najbardziej: PoZyTyWnIe.

Pozdro moja ekipa! ;) A przede wszystkim: Dorka, Mariolka, Patryk, Wiśnia, Cienias ;), Kyci, no i na razie wystarczu ;P, ale pozdro wszystkich!!!

==**SioStRa RoBiNa!**== VeL. KoRnie ;P da Da da. ;)           ... Eliana tyś maj sister ;*....

czarownica9 : :
kwi 14 2005 Bezele biba ;)
Komentarze: 7

START PIĄTEK 18.30!!!!!!!!

M&O corp.

czarownica9 : :
kwi 11 2005 jakbym miała teraz pisać notkę, to już...
Komentarze: 6

 

czarownica9 : :
kwi 05 2005 na co komu tytuł?
Komentarze: 7

Coś dobrego wybija rytm tam gdzie trzeba. Czuję, że jest jak powinno być, choć nie zawsze pokrywa się to z 'pozytywnie'. Nie wiem już jak mam pisać te notki. Napisałam ich przeszło 130 i najlepsze jest to, że to pisanie wcale mi się nie nudzi. Jednak już po prostu nie mam o czym pisać... Qwa. I coraz częściej zaczynam pieprzyć wkółko o tym samym. Może jakieś specjalne zamówienia, albo pomysły? =]. No cóż... juz dużo mniej osób odwiedza tego bloga niż kiedyś. Może by tak zacząć pisać notki z cyklu: "o czymś konkretnym", bo u mnie rozwijają się ostatnio notki: "O wszystkim i o niczym bez konkretnego przesłania". Ale zamiast takiego pierdolenia to przydałoby się wprowadzić wreszcie jakiś plan w życie. Może następnym razem.
>>>Ciekawe jakie są kocie fantazje?<<<
>>Patrzę w gwiazdy, w twoje oczy, w niebo i na ludzi drżąc... ze szczęścia.
Jak i z bólu, że to wszystko można stracić.<<
>Cicho depce i truchtam w miejscu. Kiedyś puszczę się pędem. Tak, tak. Tylko czemu to zawsze jest przekładane. Chwilo trwaj....=)<
.Czemu wierzę w Boga mimo, że nie ma na jego istnienie żadnych dowodów. Czemu prowadzę w głowie cichy monolog mimo, że nie mogę być pewna, że ktoś go usłyszy. Bo wiara idzie z serca... Wiara panuje nad racjonalnym myśleniem i nad duchowym uniesieniem- mimo, że to może bezsensowne usprawiedliwianie bytu świata. Myślę, że jest Bóg, bo skąd brałyby się w ludziach emocje, które nie są koniecznie do przetrwania gatunku? A biorą się...W każdym z nas. Ja wierzę.
ps. Dzampra przelozona na 15.04.2005. Piatek

SioStRa RoBiNa =] =] =] ;]

czarownica9 : :
kwi 04 2005 Info
Komentarze: 2

Impra ostatecznie przełożona na 15.04.2005- piatek.

Powod ogolnie znany.

S.R.

czarownica9 : :