Komentarze: 9
Przyszedł czas na notkę…baardzo dużo ich napisałam w mym żywocie:] Przejdźmy do konkretów. Za tydzień koniec roku szkolnego, tak tak wszyscy się cieszą. Nareszcie raz na zawsze koniec tej gopiej szkoły, tych powalonych nauczycieli, wszystkich Nest i całej reszty…pięknie. Nareszcie będą wakacje!! Ale jest jedno małe tyci tyci ALE…koniec debilnej szkoły łączy się z końcem naszej klasy, czyly A klasy (3A) oczywiście Siostra Robina do niej należy, aczkolwiek czeka ją jeszcze króciutki roczek w walonym gimnazjum nr 2K współczucia!!! I za rok egzaminy haha:P ale nie o to w tym wszystkim chosi...a chodzi o ten tramwaj co nie chodzi czyly A klase(jak to pani Szołucha powiada)… może to jest głupie ale ja będę tęsknić za tą powaloną klasą…za tymi nienormalnymi ludźmi…za wszystkim. Byliśmy ze sobą 9 lat…wbrew pozorom to jest bardzo dużo. Nigdy nie zapomne tych wszystkich wyskoków…Najwięcej działo się w gimnazjum(ucieczki przez okno, ogniska, wycieczki…ble ble ble) zaaajefajnie było. Każdy z nas się zmienił…Nauczyciele za naszą klasą niby nie przepadają…ale u nas same zdolniachy czo ne?! Spotkałam się również z twierdzeniem że w naszej klasie są same kujony, hahaha…iiijjasne. Nie mam zamiaru tu się rozpisywać o wszystkich wybrykach 3A, lecz A klaso…przypomnijcie sobie te wszystkie wydarzenia w naszej karierzeJ Było pięknie…może klasa nasza nie jest idealna, ale która jest?!:P eh…Każdy teraz idzie do różnych szkół w Białej a nawet w Polsce:] Niektórzy na pewno będą nadal razem. 3A to coś niepowtarzalnego…ale myśle, że każy tak mówi o swojej klasieJ Pozdrawiam wszystkich z 3A+Siostra Robina…pomyślcie czasami o sobie nawzajem trzymta się!!!boziaki papa:*
P.S. hihi!już za tydzień nasze nieformalne ognisko klasowe(mam nadzieję iż wypali ten plan)=]!!!
--------------------> doorisJ