Archiwum 10 czerwca 2005


cze 10 2005 Wzium
Komentarze: 8

Cze. Normalnie super chiper chruper.. qrde no. Napisałam notkę i się skasowała do chuja Wacława. Tak więc spróbuję powtórzyć moje bezsensowne kwestie z tej notki. Bardzo mi dobrze teraz ;).. normalnie gdybym była kotem to bym teraz mruczała coś tak czuję... Mmm... fajnie fajnie. ^^... Rzadko mam aż tak dobry humor, że czuje jakby mi motylki w brzuchu latały, jak to Żela zwykła mówić ;) I z tego wszystkiego postawiłam napisać cośkolwiek. Ręce to mnie aż łaskoczą.. jakoś tak przyjemnie. I tak wogóle to DB to jest najlepsza rzecz jaką człowiek był w stanie stworzyć.. Nic lepszego co by spod ludzkich rąk wyszło do tej pory nie widziałam... Ale chyba nikt się z was z tym nie zgadza, więc nie mam zamiaru tematu rozwlekać, bo nikogo to nie interesuje. Trochę to głupio brzmi, bo o ile równie dobrze mogą was interesować "motylki w moim brzuchu" Tak czy siak, nie musicie przecież tego czytać. Tak więc kończę na dzisiaj swoje brednie i tę oto notkę napisaną z przypływy adrenaliny i powracam do tworzenia obrazów w swoim umyśle. Zabrzmiało to wzniośle? Nie miało.. Miało to zabrzmieć zwykle i pospolicie w każdym razie. No więc nara. ;)

Sayians' Prince

KoRnie

czarownica9 : :