Archiwum 06 czerwca 2005


cze 06 2005 Nieskładnie.
Komentarze: 12

Żadnego sensownego tematu. Pojedyńcze wyrazo-zdanka tylko jakoś wybiegają na przeciw.

'Hey Man! Look inside your own life. Remember me guy?'
Rozwolnienie.. umysłowe...
Try to find a magic.
'I feel like I'm dead. Not thinking straight. Inside my body is troubled full of hate'

Może jednak napiszę coś co ktośkolwiek oprócz mnie zrozumie... Macie kiedyś coś takiego, że kiedy wszystko idzie tak pięknie po waszej myśli coś się pierdoli. Nagle, niespodziewanie, z chwili na chwilę. Często przez Ciebie właśnie. A najgorsze jest to, że nawet nie wiesz jak to później odkręcić, mimo, że bardzo chcesz. Rzadko czuję sie totalnie bezradna. Teraz się czuję, może nie totalnie, ale na pewno mam związane ręcę. Myślę, że wiecie co czuję, bo to dość częste. Niestety. Taa... człowiek uczy się na błędach, ale czasami błędy te przerażają i przytłaczają. Naszczęście WSZYSTKO kiedyś przechodzi. A właściwie to z tym "naszczęście" to różnie bywa....

A bezsensownie na podsumowanie HAWAII ISLANDS.

SioStRa RoBiNa!

czarownica9 : :