Archiwum 11 grudnia 2004


gru 11 2004 ***…no to chyba…chujnia…***...
Komentarze: 12

Obiecałam, więc jestem… Co do tytułu- to słowo chyba wyraża wszystko…jak kogoś uraziłam tym tzw. ’przekleństwem’ to przepraszam. Powiem tak: szkoła w której teraz się uczę, już nie jest taka piękna i wspaniała jak była kiedyś…żałuję że nie jest…ale mam nadzieję, że wytrzymam. I tak ją lubię bo to jest to! Taa…po 2 tygodniach ostatnich w liceum czuję się jak po 2 miesiącach w gimnazjum. Dobra…nie ważne…Tak w ogóle to nie mam ochoty kompletnie na nic…najchętniej bym poszła spać...i obudziła się po świętach…dobrze, że chociaż tego walonego śniegu nie ma…bo bym po prostu poszła się spalić;)śnieg wcale nie jest romantyczny!!! …oj dobra dobra…poużalajmy się nad sobą…to jest to!! Oj tak…notka mi wyszła jak zwykle…o niczym…ale ważne że jest…jak coś to przez Ole:P A i PatRyk: w gruncie rzeczy to fakt…zajęłam się tylko komentami:P

Tak poza wszystkim podoba mi się opis ewushka sąsiada: ‘Niech wreszcie będzie wspaniale’…taa

Trzy kwadraty nadal są super…i jeszcze: Cocos ‘coco dżambo’-baj KoRnie kokokokaszanka=***foł ju…>masta królik<

 

--->dooris.

 

czarownica9 : :