lut 13 2005

Zrozumiał?


Komentarze: 14

- Puszczę ci coś, oglądaj... - Powiedział

(A oto co tam było)

 

>> Nad jeziorem stała dziewczyna czarnowłosa, rozczochrana, w łachmanach o dzikim, świdrującym spojrzeniu. Obok niej nieco wyższa piękna, długowłosa, mądra i delikatna kobieta głaszcząca jednorożca. Wokół drzewa i woda. Rozległa, spokojna woda. Oprócz nich ani żywej duszy, pustka, od czasu do czasu wiatr tylko zakołysał gałęziami. – A więc co tu widzisz? Po co mnie tu przyprowadziłaś? – zapytała jasnowłosa kobieta. – Zobacz! – Ale co? – No patrz!! – Ale na co?. Młodsza czarnowłosa zaczęła się denerwować. Było w niej coś takiego nieobliczalnego i obsesyjnego. Tak jakby.... nie widziała różnicy między dobrem a złem. Po chwili jednak uspokoiła się. Powiedziała: - Uwielbiam patrzeć na tą wodę.. Jest taka spokojna. Taka nieodkryta. Nigdy nie wiesz co czai się pod jej lustrem. Ale najważniejszy jest ten spokój, tutaj czuję siebie. Czuję, że żyje..Taka... spokojna.. Obie przez chwilę milczały...
W tym momencie zdarzyło się coś zupełnie niespodziewanego. Dzika dziewczyna wrzuciła do jeziora kota, którego trzymała na rękach i zaczęła się wariacko śmiać. Blondynka stała zdumiona i wręcz wykrzyczała jej w twarz: - Co ty robisz???!!. – Ja? Chciałam tylko sprawdzić co się stanie. - Przecież ten kot zginie wariatko!! Oczy czarnowłosej błyszczały. Nagle się rozpłakała. Osunęła się na ziemię i zaczęła płakać. Tamta zapytała co się stało. Dziewczyna zagarnęła w pięść kupkę piachu. Zduszonym, bezradnym głosem odparła – Nie potrafię sięgnąć wgłąb siebie odkąd utraciłam to. Przestałam rozumieć. Nie wiem co jest dobre a co złe......<<

- Po obejrzeniu tego, zrozumiałem Cię.. - Powiedział.

(Szkoda, że ja tego nie rozumiem.)
Siostra Robina.

czarownica9 : :
MaYdan
26 sierpnia 2005, 15:01
trochę
.,....
MaYdan
26 sierpnia 2005, 14:59
ta końcówka mnie wkurwiła
kyciak
17 lutego 2005, 21:21
no i ja tesh...;]
Kingus
15 lutego 2005, 18:51
i ja....:P:P
choka
15 lutego 2005, 16:09
i ja...
Nezz ;)
14 lutego 2005, 21:43
Skoro ty nie wiesz... ja też nie wiem :P
14 lutego 2005, 15:38
...oj albo nie...nie wiem!
angie
14 lutego 2005, 15:25
biedny kotek :(
14 lutego 2005, 15:01
to ja moze zacytuje:):\'Uwielbiam patrzeć na tą wodę.. Jest taka spokojna. Taka nieodkryta. Nigdy nie wiesz co czai się pod jej lustrem. Ale najważniejszy jest ten spokój, tutaj czuję siebie. Czuję, że żyje..Taka... spokojna.. \'...i wrzuciła kota...mam wrazenie że zrozumiałam...ale nie sądze ze dobrze zrozumiałam:]...trzym sie sis:*
kejti
14 lutego 2005, 14:55
baaardzo poważna notka i w sumie ciężka do rozgryzienia... nie zaprzecze... ale ostatnio takie lubię=)
Pandziora ( Agnieszka )
14 lutego 2005, 14:51
ja to z deczka rozumiem moze to nie o to chodzi no ale ... poprostu swoj swego rozumie ... nie bede tego teraz zglebiac ... pozdro
I fly..
13 lutego 2005, 23:08
teraz tego nie rozumiem ..do czego ta notka sie kieruje ale coz moze sie dowiem kiedys o co w \"tym\" wszytskim chodzi..pozdro :*
13 lutego 2005, 23:04
no ja wlasnie widzisz koszol, niby wiem co napisalam, ale chuj ja nie wiem czemu on zrozumial? jakie to ma przeslanie....
koszol
13 lutego 2005, 23:01
cos sugerujesz ta notka??:> nie chce zepsuć puenty moim komentarzem to pozostawiam go samemu sobie:)

Dodaj komentarz