sty 02 2005

Oto Sylwek.... ^^


Komentarze: 27

Wszystko zaczęło się o 19, chociaż większość ludu była już o 16... no tak wyszło ;). Na początku w nielicznym gronie od godziny 14 przygotowywaliśmy kanapki (których zresztą połowa została), pomieszczenia (które zresztą po zakończeniu wyglądały jakby przeszedł conajmniej błotny huragan). Ale ja nie narzekam ;). Było wporządku! ;P
Pomijając fakt 3...4 hmm? zgonów.. było w miarę niepijacko =). Pomijając kilka 2..3 hmm? płaczące osoby, było bardzo wesoło =D =D. Pomijając kilka siedzących osób, było w miarę tanecznie. Pomijając kilka beznadziejnych kawałków, muza była zaaaajebista. ;P.
Było: śmiesznie, dużo sprzątania, Kyci Kyci ;], koło 30 osób, dużo picia i żarcia, cichy płacz, rilajtowanie się, połamana szczotka ;), "Ja ci powiem o co tobie chodzi jak ci chodzi" =D =D =D, ScaRRy MoVie, "No do tego sklepu gdzie świeże bułeczki sprzedają", kilka zgonów, rozbitych absyntów, bombek, pomidor na suficie, "Gdzie jest pistolet na wodę??" =D, składanie obfitych życzeń o 00.00, niezłe Party ;], żal aż opuszczać i zamykać imprę, sporo fotek, "Szyderap choćby jedna na milion, my i tak przemycimy ją..." =D, picie.... szampana i pepsi ;], siostrzane piony, zalewanie się maxymalne, zielonooo *___0 hehe, głośno, puszczanie fajerwerków. dwóch ;], Jordanowanie ;P, Filozawanie LoOoL, Pogo Pogo :P, KoOoOoRna deko, In da Jungl Da middle Jungle Da Lion Sleeps Tonight, amnezja poimprezkowa, "Ah te gołąbki" :), również kilka przykrych momentów, gwizdkowanie, schizowo, co 5 minut wychodzenie na dwór, granie w kosza pomidorem, Raz Dwa Trzy.... Olka Patrzy!, Palenie w piecu, ZabaaaaVa ;D, SZejkyt and SZejkyt Szejkyt, spanie (jak dla kogo...),CrrrrRrrrAzYyy =P, wkręcanie się we wszystko po kolei   jeszcze dużo dużo więcej!
Podsumowując, moim zdaniem mogło być lepiej (ale to juz tylko niektóre z moich wkurwień niektórymi sytuacajami, więc NvM), było cool!!! Ja chcę jeszcze =P. Kilka rzeczy zabolało, inne mocno ucieszyły (w końcu życie nie ;]). więc RilaaaaX na wieczy czas!...... :), mam zdjęcie z trenerem, PraPraPradziadkiem, i innymi więc vypas. =D =D =D
A więc AvE aVe AvE....
:P :P :P :P :P
>>>>>>.....Pozdrawiam imprezowiczów....<<<<<<<<<<                Yea
Made By: KoRnie NeW eRa. ;P

czarownica9 : :
kejti=)
02 stycznia 2005, 15:59
nioms mi też sie podobało hehehe=D chociaz to inna impreza:D:Dheh 3m sie Oleńko!!=***
Żwir3k
02 stycznia 2005, 14:34
Jaki to był wkoncu Mega Hit ??
Pomidorowy Zawrót Głowy;D
02 stycznia 2005, 14:29
;D;D;D nic dodać nić ująć...było poprostu megahiciorsko yeaH!!piona siotro.....;)
Pomidorowy Zawrót Głowy;D
02 stycznia 2005, 14:06
;D;D;D nic dodać nić ująć...było poprostu megahiciorsko yeaH!!piona siotro.....;)
tOoSiAcZeK- Kyciak
02 stycznia 2005, 13:59
jeeeeny no nie smiejcie sie ze mnie!!:O)ale bbyyylo fajjnie:Pja tam wszystko pamietam i bylo naprawde wporzadku. a Ty Patryk to lepiej sie mi nie pokazuj na oczy!!koniec z nami!!:O)))pozdro dla syckich z tegoz pamietnego sylwka:P)
PatRyK
02 stycznia 2005, 13:41
nie no jak dla mnie to dzampra pierwsza klasa :] ja prawie wszystko pamietam... (oprocz tych.. no... torped ktore wystrzelily o 00.00:D ) bylo zajebiscie!!! trzeba to powtorzyc :] (tylko kiedy?) kyci, kyci , mega hit :] rambo 4, peefie!! esefie!!!, Mariolu kochanie przynies mi pepsi :]... etc. pozdro dla wszystkich z impry!!! yeah!! :]
PatRyK
02 stycznia 2005, 13:36
nie no jak dla mnie to dzampra pierwsza klasa :] ja prawie wszystko pamietam... (oprocz tych.. no... torped ktore wystrzelily o 00.00:D ) bylo zajebiscie!!! trzeba to powtorzyc :] (tylko kiedy?) kyci, kyci , mega hit :] rambo 4, peefie!! esefie!!!, Mariolu kochanie przynies mi pepsi :]... etc. pozdro dla wszystkich z impry!!! yeah!! :]
sareeth
02 stycznia 2005, 13:12
oooł szejkyt Ola je! we shejkyyyt! and Kyci Kyci =] oł...evribady szejkyt and kill the cats...oł Kyci Kyci ...je! a pictures is grejt szczególnie ten z maine legs... oł and rimember mi child - just szeejket, and we chcieć kill she, ale Ty sleep a potem ja have zgon =P...ale i tak is great biba... and dont cry tunaaajt I still love you baby! =D
02 stycznia 2005, 12:50
szylweszter...było bałdzo fajnie...powinno być fajniej:P ale spoko oko...pomidory na suficie wymiatają!!! no zapomniałaś wspomnieć co się działo w łazience;)...kanapki!!!i po jakiego te 10 chlebów?!;p ajj...no szylweszter wpyte=))
PATY
02 stycznia 2005, 12:27
hehe ja wiekszosci nie pamietam z sylwka bo sie wypilo hehe...pozdro all i zapraszam do mnie; HTTP://KINDER.EBLOG.PL
wujaszek
02 stycznia 2005, 11:51
nic dodac nic ujac , ogolem ... Sylwek full wypas !!!
choka
02 stycznia 2005, 11:29
:)

Dodaj komentarz