lip 13 2005

I get knocked down. But I get up again


Komentarze: 7

Zastanówmy się po co mi ten blog... Co ludzie wchodzący na niego chcieliby tu widzieć. Prawda jest taka, że choćby nie wiem jak miałabym się tłumaczyć to jest pod publikę, bo nie ma nań hasła, a adres jest powszechnie znany. Czasami to jednak bywa odstresowujące, a nawet sprzyja odwrotnemu zjawisku od zjawiska nudy. Są to już dwa plusy. Na chuj wyliczać resztę, skoro minusów właściwie nie ma.
Reansumując: Jeśli widzisz w jakimś działaniu jakiekolwiek plusy, rób to dalej.

Następne zagadnienie: Moje życie, moim życiem. Ehh.. Jeśli ktokolwiek tu włazi, znaczy, że trochę go to obchodzi, albo się nudzi. Tak czy siak, przeczyta to. Nie mam najmniejszego zamiaru narzekać na monotonię i na pustkę życia. Jedyne na co mogę narzekać to jego długość... Za krótkie. Aczkolwiek można do tego podejść w zupełnie inny sposób. Czy nie ciekawe jest to, co jest po śmierci? Tylko z deka chujowo by się okazało, jakby nie było nic i nie miałbyś nawet świadomości żeby mieć tą satysfkację, żeby o tym pomyśleć. No cóż..
Reansumując: Żyj tak abyś we wszystkim widział też tą dobrą stronę.

No i tak korzystając z okazji.
1. ;*
2. Wspominam o Mariolce ;] ;] ;] ;P
3. "Wyjebałeś kurwa alkoholowy napój o smaku banana"
4. Pzdr SiS.

Dziękuję za uwagę. Do zobaczenia w następnym odcinku. That't all folks. Ciao Amigos.

....KoRnie....

czarownica9 : :
sar
30 lipca 2005, 00:36
życie krótkie- fakt
więc może lepiej zamiast wywyodzić się nad jego krótkością,żyć pełnią i cieszyć się,że w ogóle dane nam jest żyć.
przecież po śmierci nie zobaczymy tego co widzimy teraz...
PatRyK
24 lipca 2005, 23:42
fajna nota .... ale wiesz co.. cos mi sie zdaje ze po smierci to raczej jakas chujnia bedzie ;]
pzdr:*
15 lipca 2005, 18:22
Dawno mnie tu nie było.. Ja miałam bloga tylko po to żeby pisać durnoty i mieć przy tym orgazm:D Żartuje.. Nie wiem, po co są blogi ale nie które fajnie się czyta. Osobiście narzekam na monotonię mojego życia, ale ponieważ staje się to monotonne muszę znaleźć sobie inne zajęcie. życie jest za krótkie, a w życie pozaziemskie nie wierzę. Chyba w nic nie wierze.. ale najbardziej prawdopodobna dla mnie jest reinkarnacja. Dobra ja kończę bo same głupoty piszę. 3 maj się i przyjedź na konie :P:P Dużo koni do wyboru:D
nezior
14 lipca 2005, 09:23
\"Nie mam najmniejszego zamiaru narzekać na monotonię i na pustkę życia.\" :D I tak ma być ;>

nie wiem czy wiesz ale Twoje noty są w większości pokrzepiające :P Lubię \"Cię\" czytać ;] I słuchać ^^

Joł z!om :] !]
doorka
13 lipca 2005, 16:14
no to ciao amigos...


a poza tym: nie wiem po co te blogi ale czasami się przydają...bardzo...
co do życia...fakt za krótkie...ale raczej nie życie tylko dni...ogólnie mowie...ehm- nvm...
cóż
I Fly...
13 lipca 2005, 12:30
Blog jest po to abysmy mogli wyrazic na forum to co czujemy,co nas boli co nas cieszy i jak komus sie to nie podoba to WON!!DoZoBaCzEnIa NaD bIAłYm =D
mariola ]:->
13 lipca 2005, 11:43
owszem, zycie za krotkie.. a smierc jest glupia aczkolwiek niezupelnie nie bez sensu, blog tez po to zeby znalezc o sobie jakies wspomnienie^^ >nie o to mi dupku chodzilo:P:P< no aaale:P..jest pozytywnie:D:D...do zobaczenia BUCE za poltora
tyg. nad Bialym^^ :*:*

Dodaj komentarz