Dla RodzinKy, Dla Familii
Komentarze: 10
Na wstępie chciałam zaznaczyć, że poniższa notka nie jest przeznaczona dla wszystkich, to jest notka o rodzinie, i dla rodziny... Ale niedosłownie, a może jeszcze bardziej dosłownie niż mi się wydaje...heh :)
Dziewczyny: Dorotko, Dorotko druga, Moniko, Madziu, Angie, Katie, Ewciu i cała reszto dziewczyn z 3a. Może to wszystko zabrzmi bardzo banalnie i platoniczne. Nie wszystkie z was na pewno tą notkę przeczytają, ale jest kilka bardzo ważnych słów, które chciałam wam powiedzieć. Ta przyjaźń jest najpiękniejszą, najcieplejszą rzeczą jaką widziałam. Podziwiam was za to, że stworzyłyście taki klimat. Zawsze chciałam być blisko familii :) bo czułam się dobrze i tak jakby nic innego się dla mnie nie liczyło. Rodzina sprawiała, że miałam optymistyczne spojrzenie na świat, że wierzyłam w dobry świat, patrząc na przyjaźń która was łączy... Budziło to we mnie ogień który widać było przez oczy, ten który teraz właśnie wygasa... i wcale nie mam ochoty się śmiać siedząc na boisku, czy gdziekolwiek indziej, ja się chciałam śmiać, śmiałam się będąc z wami. To sprawiało, że zamiast chodzić latałam.... Doskonale rozumiem, że niektóre z was, jush tego nie chcą, w końcu każdy ma swoje życie, i może pewne rzeczy podobają mu się bardziej inne mniej. Nie jest to z pewnością notka, nikogo z was oskarżająca, broń boże!! Wręcz przeciwinie- jest to notka pełna podziwu dla was, pełna pozytywnych emocji dla klimatu który udało wam się stworzyć. Bardzo bym nie chciała, żeby to się poszło pierdolić, bo chyba ostatnio nie dzieje się najlepiej... Po prostu te wspomnienia (przynajmniej dla mnie były zajebiste). Zawsze widziałam w was wzór do naśladowania, ale ten wzór się burzy, a mój ogień dogasa. W rodzinie moc! Ale wszystko się zmienia.... wszystko... i nie które rzeczy się naprawia, a inne nie. Po prostu dopiero nie dawno dotarło do mnie, że coś czym byłam tak zachwycona i co stanowiło dla mnie naprawdę drugą rodziną, jakoś tak się kończy.... A może nie mam racji....? nie wiem, na pewno bardzo bym nie chciała....To tyle. Bardzo was pozdrawiam, i pamiętajcie o tym, że to jest notka was chwaląca, a nie na odwrót....... całuski dla was, bo wszystkie jesteście bardzo koffane :*
SioStRa RoBiNa!
Dodaj komentarz